Czyli co zrobić, gdy wierzyciele nie dają nam spokoju?
Pierwszy artykuł na niniejszym blogu nie jest bezpośrednio o upadłości konsumenckiej, jednak rozpoczyna cykl blogowy, który ma edukować i pomagać ludziom w ciężkiej sytuacji finansowej. Zdaje się, że aktualna sytuacja gospodarcza, wymusza zainteresowanie tą tematyką.
Zatem jak poradzić sobie z zadłużeniem? To pytanie nęka wiele osób i to zarówno przedsiębiorców, jak i konsumentów. Oczywiście nie ma jednej odpowiedzi na tak zadane pytanie. Sytuacja każdej osoby jest inna i to dosłownie. Sprowadzenie sytuacji każdego z osobna do wspólnego mianownika zdaje się zdaniem wręcz niemożliwym.
Ale z pewnością można udzielić pewnych rad, które będą wspólne dla wszystkich. Najważniejsze z nich brzmią:
- Nie ignoruj swojego zadłużenia, wraz z czasem wzrasta i dochodzi do przesilenia, w którym niezwykle ciężko sobie z nim poradzić;
- Nie unikaj wierzycieli, sądu i komorników, jeżeli nie możesz sobie z nimi poradzić samodzielnie, znajdź pomoc prawną.
- Nie wierz w zapewnienia telemarketerów i osób z instytucji finansowych, ich celem przeważnie jest „złapanie Cię w pułapkę”;
Warto pamiętać, że nasza sytuacja finansowa wpływa bezpośrednio na jakość naszego życia. Nasze finanse z łatwością można porównać do zdrowia. Im większą wagę przyłożymy do tego, jaka jest nasza sytuacja finansowa, tym mniej problemów w przyszłości się pojawi. Najlepiej zapobiegać, a nie leczyć. Ta rada jest wspólna i dla finansów osobistych i dla zdrowia.
Czy zawsze musimy zgłaszać upadłość konsumencką?
Jednak, co gdy nasza sytuacja nas przytłoczyła? Czy zawsze musimy pisać wniosek o upadłość konsumencką?
Po pierwsze najlepiej nie zastanawiać się długo i od razu udać się do doradcy restrukturyzacyjnego lub adwokata. Samodzielne radzenie się z zadłużeniem, przeważnie kończy się finansowymi problemami. Wierzyciele, a przede wszystkim duże instytucje finansowe, takie jak banki i firmy pożyczkowe zastawiają wiele pułapek na nieświadomych konsumentów.
Czasem nawet rozmowa lub wpłata małej kwoty może oznaczać zaakceptowanie warunków windykacji i spowodować wzrost zadłużenia. Dlatego też tak, jak przy konkretnych problemach zdrowotnych udajemy się do lekarza, tak samo należy postąpić w przypadku przytłaczających problemów finansowych i udać się do doradcy restrukturyzacyjnego lub adwokata. Zaznaczam, że doradca restrukturyzacyjny jest w miarę młodym zawodem i dla wielu osób może być nieznany. Dlatego w innym wpisie postaram się przybliżyć ten zawód i uzasadnić jak istotny jest w sytuacji problemów finansowych.
Po drugie, jakich rad może udzielić doradca restrukturyzacyjny lub adwokat? Przede wszystkim może pomóc nam uporządkować nasze zadłużenie. Sprawdzi umowy, zweryfikuję wysokość naszego zadłużenia, będzie reprezentował nas w kontakcie z wierzycielami, a nawet sądem lub komornikiem. Po zebraniu dokumentów i ocenie stanu finansów, podpowie, czy konieczna jest upadłość konsumencka, a może będzie możliwość rozwiązania sytuacji finansowej w inny sposób. To wszystko zależy od wielu czynników, które powinien ocenić fachowiec.
Na zakończenie należy wyraźnie podkreślić, ze wyjść można z każdej zapaści finansowej. Co najistotniejsze nie zawsze musi się to kończyć upadłością konsumencką, jednak decyzję w tym przedmiocie warto zostawić profesjonaliście.
Jeżeli przytłoczyła Cię twoja sytuacja finansowa lub masz inne problemy związane z zadłużeniem, zapraszam do kontaktu z Moją firmą. Od wielu lat pomagam ludziom wyjść z problemów finansowych. Zapraszam do działu kontakt.